Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jeżdżę samochodami i motocyklami i niestety muszę stwierdzić że wielu kierowców samochodów nie szanuje motocyklistów. Praktycznie za każdym razem gdy jadę motocyklem mam okazję widzieć lub nawet uczestniczyć w różnych niebezpiecznych sytuacjach. Tylko wczoraj miałem 2 sytuacje: kobieta wymusiła pierwszeństwo na rondzie a jak wiadomo przy tych warunkach na rondzie motocyklem nie da się szybko jeździć ze względu na śliską nawierzchnię i hamowanie też jest nieciekawe w momencie gdy motocykl jest pochylony a później kierujący bmw któremu się spieszyło wyprzedzał mnie "na trzeciego" i zepchnął mnie na pobocze. Niestety większość wypadków motocyklistów spowodowana jest nie przez nich samych tylko przez kierowców samochodów
Jeżdżę samochodami i motocyklami i niestety muszę stwierdzić że wielu kierowców samochodów nie szanuje motocyklistów. Praktycznie za każdym razem gdy jadę motocyklem mam okazję widzieć lub nawet uczestniczyć w różnych niebezpiecznych sytuacjach. Tylko wczoraj miałem 2 sytuacje: kobieta wymusiła pierwszeństwo na rondzie a jak wiadomo przy tych warunkach na rondzie motocyklem nie da się szybko jeździć ze względu na śliską nawierzchnię i hamowanie też jest nieciekawe w momencie gdy motocykl jest pochylony a później kierujący bmw któremu się spieszyło wyprzedzał mnie "na trzeciego" i zepchnął mnie na pobocze. Niestety większość wypadków motocyklistów spowodowana jest nie przez nich samych tylko przez kierowców samochodów