Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeDzień dobry w zeszłym roku na wiosnę zadzwoniłem do motoristry zprośbą o zcholowanie mojego Moto gdyż pod Moto zobaczyłem dużą plamę i myślałem że coś jest nie tak że sprzętem! Jak okazało się był to nadmiar płynu chłodzącego.Po Moto przyjechał właściciel firmy z jakimś mechanikiem nie Polakiem Spięli Moto pasami zawieżli na warsztat.Przy okazji zrobiłem u nich duży serwis-zmiana opony tył montaż owiewki its po mimo że powiedziałem że oleje i filtry były wymieniane i tak wymienili. Odbierając Moto zauważyłem że w manetce jest złamany języczek od startera, zgłosiłem to natychmiast i zaczęło się kręcenie że muszą ściągnąć że za parę dni itd. Dojenia dzisiejszego jest cisza choć nr telefonu mają ale nie kwapią się Takie mają podejście do klienta! Krzysztof!
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza