tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Zwyciêstwo i katastrofa - Polacy po drugim dniu Dakaru
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Advertisement
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Zwyciêstwo i katastrofa - Polacy po drugim dniu Dakaru

Autor: Lovtza 2015.01.06, 10:27 Drukuj

Drugi etap tegorocznego Rajdu Dakar zostawił polskich kibiców w rozkroku pomiędzy radością i ogromnym żalem. Z jednej strony Rafał Sonik wygrał etap i został liderem, a Krzysztof Hołowczyc utrzymał wysoką czwartą lokatę, z drugiej zaś w aucie Adama Małysza doszło do wybuchu. Buggy spaliło się 35 km od mety oesu…

To był jeden z najtrudniejszych odcinków specjalnych, jakie polskim kierowcom przyszło pokonać w Rajdzie Dakar. Wymagający, zróżnicowany teren, morderczy dystans 518 km, skomplikowana nawigacja, piekielny upał i niezwykle trudna, piaszczysta i grząska partia zamykająca trasę. W tych warunkach Krzysztof Hołowczyc był bliski omdlenia, a Rafał Sonik jechał na energetycznych oparach. Mimo to, obaj zawodnicy spisali się doskonale.

Advertisement
NAS Analytics TAG

Rafał Sonik wygrał etap i został liderem rajdu w klasie quadów. Swojego najpoważniejszego rywala, który poważnie się odwodnił i opadł z sił, wyprzedził 20 km przed metą. - Piach przerośnięty trawą, nieregularne łupsy i niewielkie wydmy. Tragiczny teren. Było 40 stopni w cieniu i wygląda na to, że moi rywale nie wytrzymali kondycyjnie. Dzisiaj trasa po prostu zamęczyła zawodników - komentował kapitan Poland National Team.

Krzysztof Hołowczyc utrzymał 4. miejsce w klasyfikacji, ponownie meldując się na mecie z 4. rezultatem. - Ostatnie 40 km to była masakra. Pasmo krótkich, stromych wydm i sporo fesz-feszu. Tak mnie zmuliło, że kilka razy musiałem się zatrzymać i uchylać drzwi... Myślałem, że ten odcinek w potwornym upale nigdy się nie skończy. Miałem okropny ból głowy i modliłem się tylko żeby jakoś dociągnąć do mety. Udało się i to dziś najważniejsze! Do tego mamy dość dobry wynik i mam nadzieje, że go jeszcze poprawimy - opowiadał "Hołek".

Za plecami weterana, z 14. czasem do mety dojechał Marek Dąbrowski, a 39. był Piotr Beaupre z Jackiem Lisickim. Zmagań niestety nie ukończy Adam Małysz, którego buggy spłonęło 35 km przed metą. "Katastrofalna eksplozja na końcówce drugiego etapu. Próbowaliśmy ratować sytuację, ale nasz samochód momentalnie się zajął i spalił. Niestety jesteśmy zmuszeni wycofać się z rajdu. Marzenia musimy odłożyć na kolejny rok. Jesteśmy bardzo smutni i rozczarowani. Dziękujemy, że byliście z nami" - napisał na swoim Facebooku były skoczek narciarski.

W stawce motocyklistów straty zaczął odrabiać Jakub Przygoński, który uzyskał 22. czas. Jakub Piątek był 46., Paweł Stasiaczek 83., a Michał Hernik 84. W pewnym momencie organizatorzy zdecydowali o skróceniu oesu dla motocyklistów ze względów bezpieczeństwa. Mniej kilometrów do mety musiał pokonać między innymi Maciej Berdysz, który ostatecznie został sklasyfikowany na 110. miejscu.

- To był bardzo ciężki odcinek, cieszę się, że go przejechałem. W końcówce opadłem z sił i musiałem się zatrzymać na chwilę obok ludzi, którzy mieli wodę. Tempo rośnie, dziś było jeszcze szybciej niż wczoraj - powiedział Kuba Przygoński, który ukończył etap na 22 miejscu, a w klasyfikacji generalnej jest 21.

- Miałem dziś problemy techniczne, ale szybko sobie z nimi poradziłem. Zaliczyłem też wywrotkę, tracąc dźwignię od sprzęgła, więc resztę odcinka jechałem bez sprzęgła. Końcówka była bardzo ciężka, w wielkim kurzu, piachu. Każdy zawodnik był wykończony, niektórzy mówili, że to był najtrudniejszy odcinek, jaki kiedykolwiek musieli pokonać na Dakarze. Mam nadzieję, że trudniej już nie będzie, choć to jest Dakar i wszystko jest możliwe - dodał Kuba Piątek, który na metę dojechał na miejscu 46, w generalce zajmując 44 pozycję.

Bez szczęścia wystartowała również jedyna polska ciężarówka. Jarek Kazberuk i Robin Szustkowski musieli sporą część oesu pokonać bez hamulca, który zakleszczył się i doprowadził do wybuchu opony. Ta przygoda znacznie ich spowolniła i pozwoliła uzyskać 44. czas.

Dzisiejszy odcinek z San Juan do Chilecito będzie prowadził przez górzyste tereny i kaniony z dużą liczbą drobnych kamieni. Motocykle będą miały do pokonania 657 km (w tym 220 km OS-u), zaś samochody - 542 km (w tym 284 km OS-u).

- Do tej pory praktycznie nie musieliśmy nawigować, jechaliśmy jedną główną drogą. Na jutrzejszym etapie już będzie trochę nawigacji - zapowiada Kuba Przygoński.

Trasa rajdu Dakar 2015 przebiega przez terytorium trzech państw: Argentyny, Boliwii i Chile. Rajd ruszył 4 stycznia z Buenos Aires, by po sześciu dniach dotrzeć do najbardziej wysuniętego na północ punktu trasy - Iquique w Chile. Stamtąd rajdowcy ruszą do Boliwii, gdzie rywalizacja odbędzie się na solnym płaskowyżu położonym na wysokości powyżej 3,5 tysiąca m n.p.m., a następnie powrócą na terytorium Chile, by przebić się przez wysokogórskie pasmo Andów z powrotem do Argentyny. Rajd zakończy się po 14 wyczerpujących etapach, 17 stycznia w Buenos Aires. Łącznie motocykliści pokonają 9295 kilometrów (OS-y 4752 km), a samochody 9111 kilometrów (OS-y 4578 km).

Motocykle

2. etap:
1. Joan Barreda (ESP) 5:46.06
2. Paulo Goncalves (PRT) + 6.13
3. Ruben Faria (PRT) + 9.16

22. Jakub Przygoński (POL) +32.43
46. Jakub Piątek (POL) + 1:24.35
83. Paweł Stasiaczek (POL) + 3:11.26
84. Michał Hernik (POL) + 3:11.55
110. Maciej Berdysz (POL) + 4:26.10

Klasyfikacja generalna:
1. Joan Barreda (ESP) 7:06.44
2. Paulo Goncalves (PRT) + 4.37
3. Ruben Faria (PRT) + 10.37

21. Jakub Przygoński (POL) +38.55
44. Jakub Piątek (POL) + 1:33.59
83. Paweł Stasiaczek (POL) + 3:31.08
84. Michał Hernik (POL) + 3:11.55
115. Maciej Berdysz (POL) + 8.01.19

Samochody

2. etap:
1. Nasser Al-Attiyah (QAT) 5:04.50
2. Giniel de Villiers (RPA) + 8.30
3. Bernhard ten Brinke (NLD) + 10.04
4. Krzysztof Hołowczyc (POL) +11.12

14. Marek Dąbrowski (POL) +31.55
39. Piotr Beaupre (POL) + 2:22.06
-. Adam Małysz (POL) DNF

Klasyfikacja generalna:
1. Nasser Al-Attiyah (QAT) 6:19.40
2. Giniel de Villiers (RPA) + 7.42
3. Bernhard ten Brinke (NLD) + 9.42
4. Krzysztof Hołowczyc (POL) +10.28

14. Marek Dąbrowski (POL) +34.52
39. Piotr Beaupre (POL) + 2:44.59
-. Adam Małysz (POL) DNF

Quady

2. etap:
1. Rafał Sonik (POL) 6:49.24
2. Ignacio Casale (CHL) + 3.33
3. Sergio Lafuente (URY) + 4.14

Klasyfikacja generalna:
1. Rafał Sonik (POL) 8:27.39
2. Ignacio Casale (CHL) + 2.26
3. Sergio Lafuente (URY) + 4.30

Ciężarówki

2. etap:
1. Edward Nikolajew 3:34.01
2. Siarhiej Wiazowicz + 0.46
3. Airat Mardiejew + 0.49
...
11. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) + 5.27
44. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) +1:33.18

Klasyfikacja generalna:
1. Hans Stacey 5:06.11
2. Edward Nikolajew + 0.20
3. Martin Kolomy + 1:01
...
9. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) + 5.57
40. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) +1:53.45

Advertisement
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
Advertisement
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê