Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzeHmm jestem w trakcie prawa jazdy kategorii A. Na co dzień jeżdżę Piaggio Liberty 50. Skuter ma swoje rozliczne wady i nie ma co tu się nad tym szczególnie rozwodzić (mała moc, niska prędkość). Natomiast wozi moje dupsko 240 km i daje radę (fakt trwa t tyle co dzień pracy ale daje radę). I to nie jest jego ostatnie słowo. Kiedy odbierałem go z salonu mechanik wlał w niego mniej niż pół baku (Panie nie za mało? Da rade zrobić 80 km? Starczy panu spokojnie) i dałem radę zrobić 70 km (moje szczęście że stacja była blisko). Jak ktoś ma w sobie sportową duszę to skuter tego typu nie przypadnie jemu do gustu (co nie znaczy że nie pojedzie do 65-70 km/h). Najdłuższą trasę zrobiłem nim 500 km w długi weekend majowy (240 i przez dwa dni reszta). Tak więc jak ktoś lubi podziwiać widoczki i ma czas to bardzo dobre rozwiązanie na początek początków. W mieście też sprawuje się super i daje rade po szutrze, lesie, deszcz jemu nie straszny. Taki Ci on jest, za to części i serwis Boże uchowaj na wymianę klamki czekałem 4 miesiące.
OdpowiedzJeśli masz kat B dłużej niż 3 lata zamień ten skuter na jakiegoś maxi 125, nawet niech to będzie tańsza używka "made in Poland" czyli słabszy "chinol" a polubisz skutery bardziej. Bo 50 ccm to istotnie tylko zabawka, motorower więc niekoniecznie dla dorosłych.
Odpowiedz